Start » Giełda

Zagranica elegancko opuszcza GPW

30 marca 2011 41 296 views komentarze: brak
      Już dawno nie było tak ładnej korelacji między warszawską giełdą a rynkiem złotego.
       Wystarczy rzut oka na wykresy i z dużym prawdopodobieństwem wiadomo, kto odpowiada za przynajmniej środową słabość GPW.

Andrzej Stec, spekulancik.pl

Czas i miejsce: GPW, środa 30 marca 2011 roku 

przedpołudnie…

Dobry dzień na światowych giełdach. Indeksy rosną. Właściciele akcji się cieszą: WIG20 oddala się od psychologicznego poziomu na 2800-2820 pkt.

…godz. 14.00…

krajowe indeksy dostają nagłej, zadziwiającej zapaści. Słabną w oczach. Wyraźnie odstają od zachodniej stawki.

wig20

Domniemanie: majętna gruba ryba wraca z obiadu. I zaczyna sypanie akcji.

…chwilę później…

słabością zaraża się złoty. Nasza waluta traci w oczach, próbując skutecznie naśladować słabnące indeksy giełdowe.

zloty

Domniemanie: majętny inwestor pochodzi z zagranicy i błyskawicznie wymienia złote na obce waluty.

Wniosek: środowa sesja ładnie pokazuje, komu zawdzięczamy relatywną słabość. Na zagranicznego sprzedającego wskazują ponadto charakterystyczne dla tej grupy inwestorów gwałtowne ruchy indeksu (duże zlecenia) i wysokie obroty.

Niestety, podobna korelacja WIG20 i złotego, oraz słabość GPW utrzymują się już od dłuższego czasu. Wychodzi zagranica. Wobec odpływów z TFI i ograniczenia lada moment wpływów do OFE trudno będzie wybić się blue chipom z 5-miesięcznej konsolidacji. Zwłaszcza wobec dużego apetytu na kapitał ze strony skarbu państwa. Marazm, zwłaszca wśród dużych spółek, może więc jeszcze potrwać.

PS. „Kupuj” opcje put na emerging markets – to zalecenie brytyjskiego Barclays. Eksperci argumentują, że rynki te ucierpią przez drożejące surowce.

Wykresy: www.rynek.bizzone.pl

12345 (3 głosów, średnia: 5,00 z 5)
Loading...